Runa na coronavirusa


Obraz Peter Lomas z Pixabay

Zapytałem run, która z nich byłaby skutecznym antidotum na szalejący po świecie wirus. Odpowiedź to runa WUNJO. Przez chwilkę patrzyłem na tę runę, starając się odczytać płynący z jej wnętrza przekaz.

Odpowiedź jest w sumie prosta. Runa WUNJO wspiera nasz system odpornościowy poprzez dawkę radości i uśmiechu. Tak, śmiech jest dobrym lekarstwem na wszystko. W czasach pandemii wirusa ludzie mniej się uśmiechają, ukrywają się ze strachu w swoich domach i unikają wszelkich miejsc ze skupiskami innych osób. Ale przy tym się smucą, są przerażeni, wystraszeni tym, co będzie dalej i kiedy ten koszmar się skończy.

Runa WUNJO to runa związana czasowo z końcem marca i początkiem kwietnia. To może być wskazanie, że właśnie w tym okresie, gdy wejdziemy w znak BARANA wirus przestanie się rozprzestrzeniać i rozpocznie się okres jego końca. WUNJO to także poprawa zdrowia, a więc nadzieja na wyzdrowienie dla zakażonych, ale i wskazanie o zdrowym trybie życia. I jak na ironię właśnie teraz staramy się dbać o higienę, częściej myjemy ręce, sprzątamy wokół siebie po to, by nie pozwolić wirusowi na nieproszone wtargnięcie do naszego życia. Runa WUNJO to też zwycięstwo, a zatem zapowiedź, że człowiek wygra z wirusem, pokona go i nasze życie z powrotem wróci do normy.










Komentarze

Popularne posty